chciałam wam pokazać drugi domek dla lalek jaki powstał - czyli domek dla mojej zosi
z okazji dnia dziecka :)
z okazji dnia dziecka :)
Zosia się wzięła za urządzanie :)
tym co miała :)
i tak zagospodarowała na razie pięterka :)
jak widać parter zajęła rodzinka Peppy opuszczając swój oryginalny dom, a pięterko truskawkowe ciastko i koleżanki :), które do tej pory nie miały swojego mieszkanka :)
ALe radość - no ja się w Zosię zamieniłam i rozmarzyłam, bo moje były z piasku :)))
OdpowiedzUsuńPiękny domek! A te zabawki - marzenie po prostu;) Ja bawiłam się młynkami do kawy (to były komody), a lalki spały na książkach:p
OdpowiedzUsuńSuper sprawa taki domek dla lalek, gdy moja dziecina będzie trochę większa na pewno także sprawie jej taki prezent :)
OdpowiedzUsuńdomeczek sliczny widze ze twoja córunia tez lubi truskawkowe ciasto :P pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńrozczula mnie ten domek... ależ zasłonki ma cudne!! Twoja córcia to zapamięta, zobaczysz :)
OdpowiedzUsuńmoje domki robił Tato...
tak zasłonki są urocze:)
OdpowiedzUsuńFajny domek dla lalek.
OdpowiedzUsuńAle super, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękny i te zasłonki... cudo! :)
OdpowiedzUsuń*♥*
OdpowiedzUsuńŚliczny, ma świetne zasłonki:)
OdpowiedzUsuń