środa, 20 listopada 2013

takie tam :)

W sobotę moja Zosia po raz pierwszy idzie do koleżanki na urodzinki - więc postanowiłam, że do zakupionego prezentu dołożymy coś specjalnego dla małej solenizantki i tak powstał taki oto zeszycik na bazgrołki - za, który dostałam od Zośki wielkiego całusa :).
Bardzo jej się spodobał, ale powiedziała, że pasuje troszkę dla starszej dziewczynki - ale Jadzi (6 l) się na pewno spodoba.
A czy się spodoba faktycznie, to się okaże w sobotę ;)


 Jeszcze jedno zdjęcie z lampą

Jest  kolorowy stempel - malowany farbkami akwarelowymi i distressem, ozdobiony na koniec perełkami w płynie i glossy - czego na zdjęciu nie widać :(.
Zatem posyłam go na wyzwanie SCRAPPO - Wyzwanie tutorialowe!


Do kompletu powstała karteczka:


która leci na wyzwania

a oto mapka:
oraz do 
  • scrapki-wyzwaniowo - jest uśmiechnięta dziewczynka i są jaskrawe kolory :)

a skoro już jest tak wyzwaniowo, to jeszcze jedno wyzwanie w  SP oraz
stempell&kartoon

Wyzwanie#16 - CZAS







Jest to mediowa :) zakładka z podpórki od ramki. Troszkę gesso, maska, glimmery, lakier do paznokci i oczywiście zegarowy stempel oraz stemplem wyciśnięty napis czas
-  a od tyłu taki tekścik nawiązujący do książek i czasu :)

 

piątek, 8 listopada 2013

...

no to dziś wspominam styczeń 2013 - jestem na dobrej drodze :) doszłam do obecnego roku kalendarzowego, który niedługo się skończy :)

Tym razem były elementy dekoracyjne do świeżo wyremontowanej kuchni mojej mamy.
Ponieważ tapeta, płytki i meble były bardzo stonowane, to musiałam zadbać o kolorowe dodatki :)
i tak oto powstały dekupażowe dekoracje: taca, konewka i chlebak oraz szyjątka: kuchenna tilda i tildowe kwiatuszki:








W styczniu powstały też karteczka i pudełko na pamiątki z okazji narodzin synka kolegi :)




czwartek, 7 listopada 2013

niebiesko i puchato ...

ostatnio miałam problem z ochraniaczem w Hani  łóżeczku . Miała typowy długi wokół boków łóżeczka - denerwowało mnie, że jej nie widzę a ona nie widzi nic co dzieje się poza jej łóżeczkiem. Postanowiłam uszyć jej sama nowy ochraniacz na "pojedyncze" szczebelki - tak żeby co jakiś czas była jakaś szparka :). Ale pomyślałam, że dobrze by było żeby nie był taki zwykły - no i wyszedł taki ...








Tym sposobem Hania jak się obudzi ma koło siebie i lalę i ktosia :), który miał być misiem jednak wyszedł mi jak pies a Zosia twierdzi, że  to królik :) - co Hania na to? hmm dowiem się za parę lat :)
Teraz wiem, że jest zadowolona, bo po przebudzeniu lubi bawić się tasiemkami, łapie stworka za rączki
i próbuje rozebrać lalę :)

Ponieważ jest niebieski (w ponad 50%) i bardzo miło - puchaty zgłaszam go na wyzwanie 



...

Choć czasu mało, bo Hanuś coraz bardziej wymagająca :), to muszę przyspieszyć moje wspominki, żeby wreszcie dojść do bieżących prac :)

więc tym razem grudzień 2012

i tu głównie świąteczne prezenty dla znajomych - a było ich całe mnóstwo 
kolczyki, breloczki, wisiorki - pudełeczka na nie,
obrazki, skrzyneczki, świąteczne ozdóbki i szyjątka :) i przepiśniki ...

































a to już nie prezentowo :) , a na zamówienie - karteczka na ślub 



{}