Wakacje prawie skończone :( , ale obfite w skarby :)
po buszowaniu w domu babci mojego męża odnaleźliśmy kilka ciekawych przedmiotów :), zabrałam i trochę odmieniłam po swojemu :)
Jako pierwsza metalowa, emaliowana kanka
chciałam żeby była ozdobiona jakimś tekstem i różami - pomyślałam, że zrobię transfer. Przygotowałam obrazek i do pracy ... i jakież było moje zdziwienie gdy okazało się, że na metalu moja metoda kompletnie się nie sprawdza :(, no to myślę zrobię tak jak większość dziewczyn acetonem :) wyposażona w rękawice i ochronę moich dróg oddechowych :) zabrałam się do pocierania :) niestety efekt koszmarny, ale pokażę :)
sami widzicie :),
ale chociaż posłużyło jako minimum wzoru do malowania :), zatem pędzelek w dłoń, wybieliłam troszkę rączkę i ostatecznie wyszło tak
druga była stara maselnica
i po przeróbce, a dokładnie wybieleniu :)
pozostałe skarby przy innej okazji pokażę :)
a dla siebie zrobiłam jeszcze mini komódkę na przydasie zakupioną w ikea,
po pomalowaniu wygląda tak
i jeszcze skrzydlate wyzwanie :) Silesian Craft i mój tag - dodatek do prezentu :)
Dobrze to już prawie wszystko :) jak ktoś dotrwał do końca :) chciałam jeszcze pokazać jakie mnie szczęście ostatnio spotkało - wygrałam swoje pierwsze Candy! Było to
Gratuluję wygranej :)
OdpowiedzUsuńŚwietne prace. Możesz napisać w jaki sposób wybieliłaś maselnice? Właśnie siłuję się z drzwiczkami w szafce łazienkowej, chcę uzyskać podobny efekt. Moja pierwsza próba jest nieudana (pomalowałam drewno białą farbą do drewna i przetarłam papierem, ale to nie to)
Kanka jest absolutnie moją faworytką! :))
OdpowiedzUsuńJejku jakie skarby!!! Kanka i maselnica są obłędne. Gratuluję wygranej
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Mimowolne Zauroczenia
ale skarby dorwałas zazdroszcze ... super komplecik wyszedł i do tego taki sliczniuteńki błękitny pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńLidko!
OdpowiedzUsuńJesteś niesamowita!!! Bardzo Ci dziękuję za prezenty:) Nie mogłam uwierzyć, jak otworzyłam przesyłkę:))) Same cudowności. Skrzyneczka na pamiątki jest po prostu szokująca. Taki klimat, który nie tylko ja, ale też moja córka kochamy. A o ozdobę na ścianę to młodsza córka z synkiem niemalże się pobili. Ale w końcu trafił do Karolinki, bo przekonałam Roberta, że ta ozdobna rameczka bardziej pasuje do pokoju dziewczyny;) I biżuteria, piękny papier, słodkości... Jesteś kochana!!!
Prace przepiękne, szczególnie podziwiam kankę;)
Pozdrowionka:*
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńA biżuteria została dla mnie, choć obiecałam córkom, że na ważne wyjścia im pożyczę:)
OdpowiedzUsuńKanka jest urocza, podobnie jak maselnica - fantastyczne nabytki :) A komódka taka radosna dzięki kolorkom :)
OdpowiedzUsuńo kurcze.. kanka i maselnica wyglądają fantastycznie!
OdpowiedzUsuńŚliczne przeróbki! Maselniczka obłędna!!! Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńCudowne metamorfozy!
OdpowiedzUsuńprzeróbki świetne, a komódka jest bardzo urocza!
OdpowiedzUsuń