poniedziałek, 2 kwietnia 2012

przed snem jeszcze biżutkowo :)

Dziś moja siostra zażyczyła sobie soutachowe klipsiki :) więc powstał niemalże zaraz taki komplecik

i teraz czekam na akceptację :) czy się spodoba , czy nie :)

6 komentarzy:

  1. A to tak się w jeden dzień robi, myślałam, że to bardziej czasochłonne:) Ten komplecik jest cudowny, śliczne kolory i taki równiutki:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja kocham taka kolorystykę. Jak dla mnie bomba.

    OdpowiedzUsuń
  3. Fantastyczne:) I ten komplecik jest taki wesoły, wiosenny. Z taką biżuterią człowiek na pewno od razu czuje się bardziej optymistycznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. tak jest śliczny a do tego mój ci on !! :-)) dziękuje siostrzyczko ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale zdolne masz łapki... szycie, karteczki, sutasz, decu... co ja tu jeszcze znajdę.. ?

    OdpowiedzUsuń

{}