poniedziałek, 4 listopada 2013

dziś znów wspomnieniowo ...

...dziś chciałam wam pokazać moją zeszłoroczną działalność listopadową

będzie długi post - tylko dla cierpliwych :)

na początek prezent dla kolegi :-)


potem były szyjątka dla malucha na zamówienie:



potem zorganizowałam  warsztaty filcowania dla dziewczynek ...
i tu moje kwiotki na pokaz:



a to już prace dziewczynek (10-12 lat)








 
po filcowaniu kwiatków,  filcowały na sucho
 i takie były tego efekty:







później zorganizowałam warsztaty z soutache dla koleżanek i kolegi :) z pracy ...

moje dwa pokazowe :




 
i ich prace:







potem jeszcze dorobiłam o taki :

 

następne warsztaty, to taka retro :) biżuteria - oto co między innymi powstało:







Było tego dużo więcej ale nie porobiłam chyba zdjęć :(;
nie wiem jakim cudem ominęłam też zdjęcia z dwóch innych warsztatów, które organizowałam w między czasie - na przepiśniki i ozdoby w stylu shabby chic 
(trochę będzie je widać na poniższych zdjęciach)

Być może ten, kto dotrwał do tego momentu, zastanawia się, po co te warsztaty?
oczywiście po pierwsze dla przyjemności wszystkich w nich uczestniczących - i dzieci i  dorosłych ,
a po drugie, jest to mój sposób na zbieranie "fantów" na aukcję, którą organizuję już od paru lat w grudniu - wszystkie te rzeczy są właśnie przeznaczane na ten cel  ...

Pieniądze ze zbiórki przekazywane są fundacji "Mam marzenie", na spełnianie marzeń chorych dzieci...

Pokarzę Wam kilka zdjęć w trakcie aukcji - widać na nich też anioła, którego uszyłam, żeby przyniósł nam szczęście ...





... i przyniósł :)

W tym roku moją działalność aukcyjną po raz pierwszy przeniosłam na czas świąt wielkanocnych - ze względu na mój urlop z Haneczką - troszkę mi pewnie zabraknie tej magii świątecznej licytacji :)

ale to nie był koniec moich listopadowych działań - hancia miała na mnie dobry wpływ :)
bo powstały jeszcze prezenty dla znajomych:






nie sądzę, żeby ktoś dotrwał do tego momentu - ale miałam ochotę, na podzielenie się z wami tym co robiłam :) he he - cały rok temu ...

pozdrawiam :)

2 komentarze:

  1. Wiesz Lidka, to jest ten moment kiedy czytam i oglądam z zapartym tchem :):):)
    Gratuluję wszystkiego :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń

{}