środa, 11 stycznia 2012

Początki z maszyną ...

Pierwsza maskotka według własnego projektu :) - miał być miś a Ktoś nazwał go kózką :)

Autor: o 15:26
Etykiety:

1 komentarz:

  1. mała sztuka19 lutego 2012 10:42

    ta twoja córa to musi byc dumna z mamusi że jej takie cudeńka szyje ... :D

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)
{}