Dziś postanowiłam spróbować transferu na tkaninę, zabrałam się do pracy a jak miałam już odbity motyw uszyłam takie oto serduszko:
i powstał taki komplet (o pudełeczku pisałam parę dni temu - jak powstało :) )
Całość - komplet zgłaszam na wyzwanie #2 "Dama" w Romantycznym Zakątku :)
Lidko (ja w kółko to samo), a zrobiłaś to tym "gumowaniem" nie pamiętam nazwy... No ale Ty wiesz najlepiej ;)
OdpowiedzUsuńCzernie wyszły słabsze niż na deseczce, prawda?
:)))))
tak zrobiłam transfer glaze, ale nie tak jak na ulotce :)
OdpowiedzUsuńnie jest gumowane a kolory być może są jaśniejsze ale wydaje mi się, że na pudełeczku lakier uwydatnił kolor, poza tym pudełko jest też patynowane, więc kolory na pewno się trochę różnią :)
Nie jest gumowane, no to SUKCES! I odkrywasz przede mną, że jednak kolor wyszedł fantastycznie! Mimo lekkości, no jestem tak oczarowana, że zamiast powiedzieć, że CUDO - to się w detektywa technik zabawiam!
UsuńAaaa byłabym zapomniała! Koniecznie zgłoś ją na "damę"
http://miriamart-decu.blogspot.com/2012/02/wyzwanie-2-dama.html
Trzymam kciuki, bo jest obłędna (jak ja kocham takie z parasolkami ♥
Maryś dziękuję za podpowiedź :) zgłosiłam:)
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki!
Usuńjak się cieszę ;)*
bardzo ładny i gustowny komplecik!
OdpowiedzUsuńLidka... a ja mam taką małą prośbę; możesz mi odpisać na czym polega w tym przypadku transfer? Chciałabym też coś takiego popróbować a zielona jestem zupełnie
OdpowiedzUsuń